środa, 17 lutego 2010

Teraz

Jeszcze ostatni raz... Jeszcze w tym roku sobie pozwolę, ale w przyszłym już na pewno się powstrzymam... Dziś jeszcze zapalę, ale od jutra rzucam... W tym miesiącu poszaleję, ale w przyszłym już na pewno odłożę trochę pieniędzy... Jeszcze raz to zrobię, ale już nigdy więcej...

Brzmi znajomo? Często zdajemy sobie sprawę, że coś należy zmienić, ale tego nie robimy. Chwilowa słabość bierze górę i ulegamy, wmawiając sobie, że zmienię to, ale następnym razem. Jeśli wierzylibyśmy w powtórne życie, to pewnie to jedno zmarnowalibyśmy, z ambitnym planem odegrania się w kolejnym. Jeśli wszechświat jest pulsujący i po fazie rozszerzania nadejdzie faza kurczenia i kolaps, a następnie ponowny wybuch i rozszerzanie, to będziemy przeżywać kolejne życie. Może tamto będzie lepsze?

Zamiast samemu odpowiadać na to pytanie zacytuję Prot'a, bohatera filmu K-PAX.

I wanna tell you something Mark, something you do not yet know, that we K-PAXians have been around long enough to have discovered. The universe will expand, then it will collapse back on itself, then will expand again. It will repeat this process forever. What you don't know is that when the universe expands again, everything will be as it is now. Whatever mistakes you make this time around, you will live through on your next pass. Every mistake you make, you will live through again, & again, forever. So my advice to you is to get it right this time around. Because this time is all you have.

Jedyne, co mamy to TERAZ. Marnując okazję do naprawienia błędu, marnujemy TERAZ i w przypadku ponownej okazji, zaprzepaścimy ją również. Trzeba wykorzystywać to TERAZ, bo jeśli nie, to będziemy powtarzać nasze błędy nieustannie, w kółko, w nieskończoność.

Brak komentarzy: