poniedziałek, 3 sierpnia 2009

O szczęściu

Zupełnie przypadkiem trafiłem na wypowiedzi jednego z twórców legendarnego zespołu Pink Floyd, którym jest Roger Waters. Wśród wielu ciekawych i mniej ciekawych myśli i anegdotek, znalazłem coś, co uznałem za wartościowe i czym się chciałem podzielić.

Wydaje mi się, że szczęście znajduje się gdzieś pomiędzy personalnymi, religijnymi i politycznymi ekstremami. Myślę, że szczęśliwi jesteśmy wtedy, gdy rozumiemy także punkt widzenia i potrzeby innej osoby. Szczęścia nie ma tam, gdzie jesteśmy zagubieni w samotniczym śnie.

Roger Waters, Listopad 2005

2 komentarze:

meg pisze...

Brzmi dialogicznie :) na pewno przez liczenie się z innymi i ich zdaniem jesteśmy szczęśliwsi niż bez tego

Grzegorz Raźny pisze...

Czy w ogóle jesteśmy w stanie być szczęśliwi bez tego? Wylądowalibyśmy na odludnej wyspie sam na sam z własnym ego.